Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: GG o miłości. Jak przeżyć rozstanie?

Autor: mikiira   Data: 2008-02-03, 16:22:55               

WITAJ.WIEM ZE TO CO PRZESZLAS I PRZEZYWASZ DO TEJ PORY NA PEWNO BYLO I JEST STRASZNE,CHCE SIE Z TOBA PODZIELICX MOIM PRZEZYCIEM.WIEM ZE TO CO PISALAS PRZEDE WSZYSTKIM KIERUJESZ DO KOBIET ,A JA JESTEM 3 LETNIM MEZCZYZNA KTOREGO PRAWIE ZE ZOSTAWILA ZONA.MOWIE PRAWIE BO TO TRWA I SIE POGLEBIA.ZYJE Z NIA W ZWIAZKU OD 12 LAT JESTESMY MALZENSTWEM I MAMY DWOJKE MALYCH DZIECI ,KOCHALISMY SIE PRZEZ TE WSZYSTKIE LATA,AZ DO TERAZ TO TRWA JAKIES 4 TYGODNIE.MIESZKAMY W POLNOCNEJ IRLANDII JA PRZYLECIALEM TU 2 LATA TEMU DO PRACY ,PO 10 MIESIACACH SCIAGNALEM ZONE Z DZIECMI,BYLO NAM TU FANTASTYCZNIE,NOWE OTOCZENIE DOBRE PIENIADZE CZEGO BRAKOWALO NAM W POLSCE.AZ TU NAGLE TO ZACZELO SIE TAK GDY NASI PRZYJACIELE KTORZY BYLI TU WROCILI DO POLSKI NA STALE,I WTEDY MOJA ZONA ZACZELA SPOTYKAC SIE Z TAK DZIWNYM TOWARZYSTWEM ZE SZKODA GADAC,POZNALA TAKIE DWIE KOBIETY,KTORE NIE MAJA MEZOW ANI DZIECI BEZ ZOBOWIAZAN,I U NICH W WEEKENDY CIAGLE IMPREZY.COS JA TAM ZAUROCZYLO.ZACZ\ELA CHODZIC TAM W PIATKI I WRACAC O 5 NAD RANEM ,PUSZCZALEM JA BO WIEM ZE KOBIETY NIE MOZNA ZAMYKAC,ZATRZYMYWAC NIECH MA SWOBODE ALE W TYM WYPADKU ZA DUZO SWOBODY JEJ DALEM.NO I STALO SIE 2 TYGODNIE TEMU POSTANOWILEM ZE NIE BEDE SPAL TEJ NOCY I POSTARAM SIE ZOBACZYC JAK WRACA DO DOMU,NO I OKOLO 5 RANO WIDZE WRACA A Z NIA IDZIE JAKIS GOSC NO I NIEDALEKO DOMU SIE ZATRZYMALI,MYSLELI ZE NIC NIE WIDZE A NAWET ZE SPIE,I ZACZELI SIE CALOWAC NAMIETNIE,WTEDY JA WYBIEGLEM DO NICH ALE ON UCIEKL,ONA ZAS WROCILA JAKBY NIGDY NIC SIE NIE STALO,WTEDY JA ZACZALEM AWANTURE,DOSZLO DO TEGO ZE W AMOKU I ZDENERWOWANIU UDERZYLEM JA W TWARZ,TO BYL PIERWSZY RAZ JAK TO ZROBILEM,BARDZO TEGO ZALUJE TERAZ.ONA PO TYM ZDARZENIU TEJ NOCY PRZYZEKLA MI ZE MNIE NIE ZDRADZA ,ZE NIC NIE ZASZLO MIEDZY NIMI ALE JA NIE UFAM JEJ NIE WIERZE W NIC BO TYLE RAZY MNIE OD TAMTEJ CHWILI SKLAMALA ZE NIE MAM PODSTAW ZEBY JEJ UFAC,CHOCIAZ CHCIALBYM.W NIEDZIELE PO TYM PIATKU NIBY SIE POGODZILISMY LECZ TO BYLA TYLKO TAKA PODPUCHA Z JEJ STRONY BO W TEN WEKEND TAK SIE ZALAMALEM ZE NIGDY JESZCZE NIE BYLEM W TAKIM STANIE,JA JA BARDZO MOCNO KOCHAM PONAD WSZYSTKO ALE MOJE UCZUCIE ZACZYNA WYGASAC BO JEJ ZACHOWANIE DO MNIE JEST JESZCZE GORSZE,POWIEDZIALEM JEJ ZE JAK MNIE ZOSTAWI TO SIE ZABIJE ,ALE PO PARU DNIACH STWIERDZILEM ZE NIE MA SENSU ROBIC SOBIE KRZYWDY BO TAK JAK TY PISZESZ NIE MOZNA DAC POZNAC PO SOBIE ZE TA OSOBA JEST LEPSZA OD CIEBIE I TRZEBA JEJ POKAZAC ZE STAC NAS NA PODNIESIENIE SIE W TAKI SPOSOB ZE BEDZIE SIE LEPSZYM OD NIEJ I TAK STARAM SIE TERAZ ROBIC.NA OBECNA CHWILE JESZCZE JESTESMY NIBY RAZEM ALE TAK JAK PISALEM ONA NIBY MNIE KOCHA TAK MOWI,ALE JA CZUJE ZE NIE MA W TYM PRAWDY.OKLAMALA MNIE W TAMTYM TYGODNIU ZE PACUJE DLUZEJ O 2 GODZINY ,OK JA POSZEDLEM SPRAWDZIC CZY TO PRAWDA,USTALEM NA PRZECIWKO TEGO DOMU W KTORYM MIESZKAJA TE JEJ KOLEZANKI I ODBYWAJA SIE TE LIBACJE I CO WIDZE ZE MOJA ZONA IDZIE TAM PO SKONCZENIU NORMALNYCH GODZIN PRACY.OKLAMALA MNIE ZABRALEM JA DO DOMU,ZNOW PERE DNI KLOTNI.W OSTATNI PIATEK MOWI IDE KOLEZANCE ZROBIC WLOSY BO JEST FRYZJERKA,JUZ NIE MOGLEM JEJ UFAC I POSUNALEM SIE DO TEGO STOPNIA ZE PODLOZYLEM JEJ DO TOREBKI DYKTAFON TYLKO PO TO ZEBY WIEDZIEC NA CZYM STOJE,ZEBY MI NIE MOWILA ZE JESTEM CHOROBLIWIE ZAZDROSNY.NO I DOBRZE ZE TAK ZROBILLEM BO WIEM CO JEST GRANE TO CO USLYSZALEM PO WYSLUCHANIU TEGO ZAPISU DALO MI PEWNOSC ZE TO BEDZIE BLISKI KONIEC,MAM NIEPODWAZALNE DOWODY ABY STWIERDZIC ZE MNIE ALBO ZDRADZILA ALBO MA ZAMIAR ZDRADZIC I W OGOLE SZKODA GADAC ZEBY TAKIE RZECZY NA MEZA MOWIC,ALE OGOLNIE JEST ZAKLAMANA KOBIETA,BO NIE TYLKO MNIE OKLAMUJE ALE I TOWARZYSTWO Z KTORYM SIE SPOTYKA.TAKZE JA TEZ PRZECHODZE OSTRE ZALAMANI ,ALE SIE NIE PODAM PRUBOJE JESZCZE WALCZYC .OSTATNIO POZWALAM JEJ NA WSZYSTKO NAWET SPOTYKAC SIE Z TYM KOLEZANKAMI WIEM ZE TO MOZE SIE POGARSZAC AL TRUDNO NIE BEDE JEJ NA SLE TRZYMAL.DZIS JEST NIEDZIELA I WLASNIE POSZLA DO NICH NA KAWE NIE WIEDZAC ZE MA PODLOZONY DYKTAFON,JA TYLKO CHCE SIE UPEWNIC ZE MNIE ZDRADZI I WTEDY BEDE MOGL SIE Z NIA ROZSTAC.MAM NADZIEJE ZE PRZECZYTALAS TO CO OPISALEM I MAM NADZIEJE ZE MNIE ZROZUMIALAS,BO DAZE DO TEGO BY CI POWIEDZIEC ZE TO NIE TYLKO FACECI ZDRADZAJA I SA TA GORSZA STRONA ALE I KOBIETOM SIE TO ZDARZA,JA PRZEZ TYLE LAT CO JA ZNAM NIGDY NIE MYSLALEM NAWET ABY JA ZDRADZIC,ZOSTAWIC BO WIEDZIALEM ZE NIE MA SENSU MAMY RODZINE NIEWARTO TEGO PSUC,KRZYWDZIC DZIECI I DO TEGO ZA MOCNO JA KOCHALEM I NADAL KOCHAM ALE TO GASNIE.DZIEKI ZE MNIE WYSLUCHALAS ,POZDRAWIAM CIE I NIE LAM SIE GLOWA DO GORY ZAWSZE JEST JUTRO I MOZE BEDZIE LEPIEJ,A UWIERZ TE OSOBY CO NAM TO ROBIA BEDE KIEDYS TEGO BARDZO CIEZKO ZALOWAC.JESLI MASZ OCHOTE POGADAC LUB PORADZIC SIE COS PODAJE CI MOJ NUMER GADU GADU:4008996 MAM NA IMIE MICHAL.CZESC.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku