Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1399)
- Dwie milosci (116)
- Mieszane uczucia (34)
- Co rozumiecie..... (27)
- Coś z Nietzschego (286)
- Terapeuta uzależnień - jak nim zostać? (4)
- Problemowe użytkowanie aplikacji randk... (21)
- Dla wszystkich załamanych (80)
- Nie wchodzi się drugi raz do tej samej... (271)
- zerwana więź i ból (4)
- Wszechobecny smutek (25)
- Praca w godzinach nocnych (5)
- Niedojrzałość emocjonalna. (33)
- Stracona nadzieja, zawód, długi, hazar... (6)
- Zwiazek z wdowa (42)
- Liczba sesji (1)
- Ankieta do pracy magisterskiej (1)
- Totalne dno finansowe:/ stres level ha... (9)
- Dorosłe Dzieci Alkoholików (1)
- Chorobliwie niska samoocena (7)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Była. Bardzo była.
Autor: krakers Data: 2025-01-01, 03:13:38Sam tytuł oznacza, że była... i to dobrze, temu powinieneś się przyjrzeć. Idealizowanie człowieka i czynienie z niego niejako bóstwa jest bardzo trudne do udźwignięcia. To, że było pięknie, wspaniale, cudownie, po prostu mega, nie oznacza wcale, iż kontynuując, dalej tak by było i trwało, bo idylli nie ma. Nikt nie wie, jak byłoby dalej. Może to rozstanie uchroniło Was przed czymś drastycznym. Nie ma żadnej gwarancji, że ułożyłoby się cudownie. Większość ludzi idealizuje młodzieńczą miłość. To, co przydarzyło się Tobie, to dowód, że nie można wszystkiego oprzeć na człowieku i oddać w jego ręce, trzeba coś zostawić dla siebie. W pełni można jedynie oprzeć się na Stwórcy, Jemu zawierzyć.
Odpowiedz- Była. Bardzo była. - gregx, 2024-08-29, 21:56:45
- RE: Była. Bardzo była. - Bastia12, 2024-08-31, 21:46:23
- RE: Była. Bardzo była. - jedenZwielu, 2024-09-02, 23:44:21
- RE: Była. Bardzo była. - gregx, 2024-12-29, 22:47:38
- RE: Była. Bardzo była. - krakers, 2025-01-01, 03:13:38
- RE: Była. Bardzo była. krakers 2025 - fatum, 2025-01-01, 17:43:40
- RE: Była. Bardzo była. krakers 2025 - krakers, 2025-01-02, 00:05:21
- RE: Była. Bardzo była. - gregx, 2025-03-07, 19:19:22