Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Filozofia spotkania z człowiekiem umierającym - w poszukiwaniu sensu życia, cierpienia i śmierci

Autor: kordygarda@onet.eu   Data: 2012-03-21, 22:48:14               

Dlatego pisałam o nadziei , jest motorem życia .
Mam znajomą ,która w ciągu miesiąca schudła 10 kilo . Codziennie prawie dowiadywała się jak ciężki jest jej stan , kolejne badania to potwierdzały .
Załamała się , zamkęła w sobie .
Operacja rozwiązała wszystkie zagadki , miała guz ale postaci łagodnej , który dawał cień i prawdopodobieństwo przerzutów .
Wszystko się więc dobrze skończyło ale pamietam jeszcze jej wyraz twarzy ,kiedy był ten czas niepewności .
Więc myślę ,że to mowienie moze jest rozsądne , jest czas na zamknięcie spraw ,ale w jakiś sposób zamyka , zniechęca do walki z chorobą .
Mobilizuje tylko gdy ma w sobie siłę i walczy..

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku