Reklamy
Artykuł
Paweł Więckowski
Szczęście jako problem filozoficzny
Szczęście to dla wielu problem osobisty; dla psychologów i socjologów - naukowy, dla władców - polityczny (od zadowolenie ludzi z życia zależy poparcie dla rządzących). Przez stulecia był to także problem filozoficzny. I tak też potraktujemy go na naszym seminarium. Co to jednak znaczy? Czym jest filozofia? Czy filozofia jest rodzajem nauki, sztuki czy religii czy może działalności społecznej? Wyjaśnienie zajmie trochę czasu, jest to jednak konieczne. W Polsce filozofia nie cieszy się ostatnio popularnością, nie jest nauczana w liceach, jak w wielu krajach Europy Zachodniej. A przecież jeszcze niedawno mieliśmy wybitnych filozofów, całe szkoły filozoficzne. Zgodnie z regułą, że naród, który odgrywa jakąś rolę w świecie, zawsze ma także znaczących filozofów. Poniższe wyjaśnienie adresowane jest przede wszystkim do osób, które o filozofii wiedzą niewiele. (Dla porządku podkreślę jeszcze, że celem seminarium nie jest udzielanie porad psychologicznych. Mam ponoć dużą intuicję psychologiczną, ale nie jestem psychologiem i nie prowadzę żadnej praktyki - ani nie zawodowo, ani amatorsko. Nie jest też moim celem zbawianie świata i nie pretenduję do roli guru, co się niestety filozofom czasami zdarzało.)
Tłem dla filozofii greckiej były poglądy i postawy Greków, które obrazuje m.in. Iliada i Odyseja Homera. Grecja Achajów była państwem arystokratycznym i wojowniczym. Grecy walczący pod Troją nie kierowali się sumieniem i wartościami prospołecznymi, cenili siłę i sprawność fizyczną, lecz przede wszystkim cnoty charakteru - odwagę, dumę, namiętne emocje. Nazwanie ich dresiarzami w złotych zbrojach wywołałoby zapewne oburzenie badaczy starożytności, czy jednak nie byłoby uzasadnionym uwspółcześnieniem? Zabiegali o sławę, prestiż i pozycję w grupie, byli egoistyczni, choć nie małostkowi. Największym nieszczęściem była zniewaga, poniżenie, hańba. W cenie był również spryt - potrzebny w relacjach z ludźmi i z bogami. Ci ostatni różnili się od ludzi przede wszystkim siła, gdyż pod względem moralnym byli równie próżni, egoistyczni i chimeryczni. Dla starożytnych Greków najważniejsze było życie doczesne, w którym wysoko cenili także piękno. Nie byli optymistami - świat wydawał im się groźny i niesprawiedliwy, wszędzie czyhało na nich niebezpieczeństwo i złowrogi los (fatum). Dusza była czynnikiem ożywiającym ciało; po śmierci trafiała do Hadesu, gdzie wiodła nudną wegetację wypełnioną wspomnieniami minionej świetności.
Achajowie zniknęli w mrokach dziejów zanim pojawili się pierwsi filozofowie, jednak ich styl życia nadal oddziaływał na kolejne plemiona, które osiedlały się w Grecji. Pierwsi filozofowie cenili inne wartości niż ogół Greków - abstrakcyjny intelekt bardziej niż zmysłowe piękno i siłę. Często byli ateistami lub wierzyli we własnych bogów. Typowy filozof był człowiekiem inteligentnym, dysponującym dużą ilością wolnego czasu. Nie lubił zajmować się sprawami przyziemnymi, miał małe potrzeby materialne, cenił niezależność, mało się przejmował tym, co o nim myślą inni, i ponad wszystko lubił wyrafinowane dyskusje na tematy abstrakcyjne. Wyjątkowość antycznej Grecji polegała na tym, że filozofów otaczano powszechnym szacunkiem, tak, że wkrótce ten rodzaj działalności stał się bardzo modny i zaowocował powstaniem wielu szkól filozoficznych.
Filozofowie odpowiadali na podstawowe pytania stojące przed człowiekiem - co istnieje, co możemy wiedzieć i jak mamy postępować. Ich zainteresowania dotykały spraw najważniejszych dla człowieka i tym różniły się od zwyczajnej wiedzy, która z reguły dotyczy zagadnień o mniejszym ciężarze egzystencjalnym. Pytania filozoficzne były podobne do tych, które pojawiają w religiach, lecz w odróżnieniu od nich filozofia szukała odpowiedzi posługując się racjonalną argumentacją. Był to przede wszystkim rozum rozmiłowany w abstrakcyjnych spekulacjach.
Z czasem (przede wszystkim po okresie renesansu) z filozofii zaczęły wyodrębniać się nauki szczegółowe. Nie poruszały kwestii egzystencjalnych, posługiwały się często badaniami empirycznymi. Zaprzęgały rozum do badania świata dostępnego zmysłami.
Filozofia dzieli się na trzy główne działy. Epistemologia zajmuje się podstawami wiedzy; ontologia - bytem i jego cechami istotnymi; aksjologia - wartościami (za wyjątkiem estetyki sprowadza się to do pytania: co należy czynić). Oto przykładowe pytania każdego z tych działów.
Miejsce refleksji nad szczęściem jest wyraźnie widoczne. A na czym polega podejście filozoficzne? Na łączeniu dociekliwego poszukiwania prawdy z zachwytem nad abstrakcyjnymi pojęciami i błyskotliwymi, często paradoksalnymi teoriami, które przynajmniej niekiedy wywołują egzystencjalne dreszcze i dotykają tajemnicy bytu skłaniając do przebudowy siebie i świata. Bo filozofia, choć odrębna od nauki, religii, sztuki i działalności społecznej - jest w istocie bliska im wszystkim. A skoro filozofia według jednych zrodziła się z zachwytu nad światem, a według innych z nieufności, która każe brać pod lupę każdy pogląd i krytycznie mu się przyglądać - być może ukoronowaniem filozoficznego trudu byłoby osiągnięcia stanu, gdy zgodnie ze sformułowaniem Prousta będziemy "widzieć jasno w zachwyceniu." Trudne, lecz czy nie takie powinny być nasze cele? Możemy zapytać Don Kichota.
Czy jesteś szczęśliwy (-a)?
Skomentuj artykuł
Zobacz komentarze do tego artykułu
Tłem dla filozofii greckiej były poglądy i postawy Greków, które obrazuje m.in. Iliada i Odyseja Homera. Grecja Achajów była państwem arystokratycznym i wojowniczym. Grecy walczący pod Troją nie kierowali się sumieniem i wartościami prospołecznymi, cenili siłę i sprawność fizyczną, lecz przede wszystkim cnoty charakteru - odwagę, dumę, namiętne emocje. Nazwanie ich dresiarzami w złotych zbrojach wywołałoby zapewne oburzenie badaczy starożytności, czy jednak nie byłoby uzasadnionym uwspółcześnieniem? Zabiegali o sławę, prestiż i pozycję w grupie, byli egoistyczni, choć nie małostkowi. Największym nieszczęściem była zniewaga, poniżenie, hańba. W cenie był również spryt - potrzebny w relacjach z ludźmi i z bogami. Ci ostatni różnili się od ludzi przede wszystkim siła, gdyż pod względem moralnym byli równie próżni, egoistyczni i chimeryczni. Dla starożytnych Greków najważniejsze było życie doczesne, w którym wysoko cenili także piękno. Nie byli optymistami - świat wydawał im się groźny i niesprawiedliwy, wszędzie czyhało na nich niebezpieczeństwo i złowrogi los (fatum). Dusza była czynnikiem ożywiającym ciało; po śmierci trafiała do Hadesu, gdzie wiodła nudną wegetację wypełnioną wspomnieniami minionej świetności.
Achajowie zniknęli w mrokach dziejów zanim pojawili się pierwsi filozofowie, jednak ich styl życia nadal oddziaływał na kolejne plemiona, które osiedlały się w Grecji. Pierwsi filozofowie cenili inne wartości niż ogół Greków - abstrakcyjny intelekt bardziej niż zmysłowe piękno i siłę. Często byli ateistami lub wierzyli we własnych bogów. Typowy filozof był człowiekiem inteligentnym, dysponującym dużą ilością wolnego czasu. Nie lubił zajmować się sprawami przyziemnymi, miał małe potrzeby materialne, cenił niezależność, mało się przejmował tym, co o nim myślą inni, i ponad wszystko lubił wyrafinowane dyskusje na tematy abstrakcyjne. Wyjątkowość antycznej Grecji polegała na tym, że filozofów otaczano powszechnym szacunkiem, tak, że wkrótce ten rodzaj działalności stał się bardzo modny i zaowocował powstaniem wielu szkól filozoficznych.
Filozofowie odpowiadali na podstawowe pytania stojące przed człowiekiem - co istnieje, co możemy wiedzieć i jak mamy postępować. Ich zainteresowania dotykały spraw najważniejszych dla człowieka i tym różniły się od zwyczajnej wiedzy, która z reguły dotyczy zagadnień o mniejszym ciężarze egzystencjalnym. Pytania filozoficzne były podobne do tych, które pojawiają w religiach, lecz w odróżnieniu od nich filozofia szukała odpowiedzi posługując się racjonalną argumentacją. Był to przede wszystkim rozum rozmiłowany w abstrakcyjnych spekulacjach.
Z czasem (przede wszystkim po okresie renesansu) z filozofii zaczęły wyodrębniać się nauki szczegółowe. Nie poruszały kwestii egzystencjalnych, posługiwały się często badaniami empirycznymi. Zaprzęgały rozum do badania świata dostępnego zmysłami.
Filozofia dzieli się na trzy główne działy. Epistemologia zajmuje się podstawami wiedzy; ontologia - bytem i jego cechami istotnymi; aksjologia - wartościami (za wyjątkiem estetyki sprowadza się to do pytania: co należy czynić). Oto przykładowe pytania każdego z tych działów.
- Epistemologia
- Ontologia
- Bóg
- Człowiek: natura, kultura, rozwój (historia)
- Szczęście
- Moralność
- Państwo
Co to jest wiedza i prawda? Czy istnieje prawda subiektywna? Skąd czerpać wiedzę i jak ją rozwijać? Na czym polega uzasadnienie twierdzeń? Co jest przedmiotem wiedzy? Czy prawda jest poznawalna? Czy wiedza może być całkowicie pewna? Jaka jest poznawcza rola autorytetów i wiary? Jaki jest wpływ języka na czynności poznawcze? Jak konstruować język, w którym najlepiej uda się wyrazić wiedzę? Jakie błędy myślowe i postawy psychiczne utrudniają tworzenie wiedzy?
Co to jest byt? Co to znaczy ?istnieć? i ?jest?? Jakie są podstawowe kategorie ontologiczne (rzeczy, cechy, zbiory, zdarzenia itd.)? Co powoduje zmiany w świecie? Czy istnieją przyczyny celowe? Czy istnieje duch i świat ponadnaturalny? Czy istnieją wartości? Jak powstał świat i człowiek? Czy człowiek ma duszę, umysł czy tyko mózg? Czy świat jest zdeterminowany czy też jest w nim miejsce na wolną wolę? Czy cały postrzegany świat mógłby być złudzeniem, wielkim snem? Czym jest piękno? Czym jest zło?
Czy Bóg istnieje? Jakie ma atrybuty? Co składa się na religijność? Na czym polega przeżycie religijne? Dlaczego ludzie wierzą w Boga? Co religia daje ludziom, czego wymaga, dlaczego ją porzucają, co w ten sposób tracą, a co zyskują? Jaka jest społeczna funkcja religii?
Co wyróżnia człowieka spośród innych bytów? Czym różni się natura od kultury? Czy kultura dopełnia naturę czy ją koryguje? Które potrzeby są naturalne? Czy istnieje naturalny rozwój? Czy wierność naturze jest lepsza niż odejście od niej (czy należy ingerować w prawa natury)? Czy rozwojem można kierować (genetyka a wolna wola)? Czy rozwój jest dążeniem do samorealizacji? Czy potrzeby biologiczne są ważniejsze niż potrzeby duchowe i kulturowe? Czy cele człowieka są zawarte w jego naturze, dane z góry czy tworzone przez niego samego?
Czym jest szczęście? Jakie są jego rodzaje? Od czego zależy indywidualny i społeczny poziom zadowolenia z życia? Jak można go zmienić?
Co jest istotą moralności? Czego dotyczą wartości moralne? Jak jednostka i społeczeństwo ustanawiają normy? Czym jest egoizm i altruizm; czy wszyscy są egoistami? Jakie są podstawowe normy? Czy moralność można ująć w kodeks jednoznacznie określający nasze obowiązki? Czemu służy moralność? Czy moralność się zmienia? Czy istotne są intencje czy skutek? Na czym polegają konflikty moralne?
Jak powstało państwo? Jakie są jego cele? Jak ewoluuje jego struktura? Kto decyduje o kształcie państwa? Czy istnienie społeczeństwa wymaga przezwyciężenia egoizmu? Jaka jest rola sprawiedliwości? Skąd biorą się konflikty społeczne i jak okiełznać agresję? Czym jest wolność, jakie są jej rodzaje i jej cena? Na czym polega liberalizm?
Miejsce refleksji nad szczęściem jest wyraźnie widoczne. A na czym polega podejście filozoficzne? Na łączeniu dociekliwego poszukiwania prawdy z zachwytem nad abstrakcyjnymi pojęciami i błyskotliwymi, często paradoksalnymi teoriami, które przynajmniej niekiedy wywołują egzystencjalne dreszcze i dotykają tajemnicy bytu skłaniając do przebudowy siebie i świata. Bo filozofia, choć odrębna od nauki, religii, sztuki i działalności społecznej - jest w istocie bliska im wszystkim. A skoro filozofia według jednych zrodziła się z zachwytu nad światem, a według innych z nieufności, która każe brać pod lupę każdy pogląd i krytycznie mu się przyglądać - być może ukoronowaniem filozoficznego trudu byłoby osiągnięcia stanu, gdy zgodnie ze sformułowaniem Prousta będziemy "widzieć jasno w zachwyceniu." Trudne, lecz czy nie takie powinny być nasze cele? Możemy zapytać Don Kichota.
Sonda
Czy jesteś szczęśliwy (-a)?Opublikowano: 2006-11-08
Zobacz komentarze do tego artykułu
Szczęście jako problem filozoficzny
Autor: fatum Data: 2016-04-11, 14:24:56 OdpowiedzTak szczęście jest umiejscowione w filozofii i tam jest chyba jego naturalne miejsce moim zdaniem.
Tak to jest problem filozoficzny i jako taki niech już takim pozostanie.
Ech!
P.S.
Dla pocieszenia samego siebie można jeszcze zrobić sondę.-:).... Czytaj dalej- RE: Szczęście jako problem filozoficzny - violla, 2016-04-11, 18:12:55
- RE: Szczęście jako problem filozoficzny - fatum, 2016-04-11, 20:57:04